Klub Podróżnika

Witaj na stronie
Klubu Podróżnika Krzeszowice
Zobacz naszą ofertę...

niedziela, 29 marca 2015

Niedziela Palmowa-Lipnica Murowana i Nowy Wiśnicz


W Niedzielę Palmową wyruszyliśmy do Lipnicy Murowanej, oraz położonego nieopodal Nowego Wiśnicza. Lipnica Murowana-to wieś w  powiecie bocheńskim, w środkowej części Pogórza Wiśnickiego. Miejscowość zachowała układ przestrzenny średniowiecznego miasteczka-rynek okalają drewniane domy z podcieniami  z XVIII i XIX wieku.W Lipnicy urodził się w XV w. Szymon, bernardyn kanonizowany w 2007 roku. W miejscu jego domu rodzinnego w XVII wieku powstał barokowy kościół pod jego wezwaniem, który zwiedziliśmy. Zwiedziliśmy także przepiękny wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO drewniany kościół św. Leonarda , a także uczestniczyliśmy w uroczystej mszy świętej, w kościele pod wezwaniem św. Andrzeja Apostoła.Odwiedziliśmy również dom sióstr Ledóchowskich, w którym zgromadzone są pamiątki, związane z świętą Urszulą Ledóchowską , oraz błogosławioną Marią Teresą Ledóchowską.
   Oczywiście główną atrakcją naszej wizyty w Lipnicy Murowanej, był konkurs palm wielkanocnych i rękodzieła artystycznego. Konkurs ten organizowany jest od 1958 r.  Jego celem jest kultywowanie zanikającej  tradycji tworzenia plam na święta Wielkiej Nocy. Ocenia się wielkość palmy i estetykę jej wykonania. Najwyższe palmy prezentowane w konkursie osiągały już ponad 30 metrów wysokości. Podobnie jak w ubiegłych latach wygrał Pan Zbigniew Urbański, ale rekord wielkości palmy nie został pobity-najwyższa plama w tegorocznej edycji mierzyła 29, 4 metra. Ustawianie palm na rynku Lipnicy budzi wielkie emocje i zainteresowanie, w tłumie turystów można było dostrzec wielu vip-ów.  Pomnik św. Szymona na lipnickim rynku w otoczeniu barwnych palm, budził zachwyt w nas wszystkich.
  Z Lipnicy Murowanej pojechaliśmy do Nowego Wiśnicza, zwiedzać „Koryznówkę”-dworek będący muzeum pamiątek po Janie Matejce. Dworek pomiędzy wiśnickim zamkiem a klasztorem, wybudowali w połowie XIX w. krewni malarza-państwo Serafińscy. Matejko, przyjeżdżał tu często w latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych XIX w. do szwagrostwa Serafińskich, gdzie malował portrety gospodarzy, szkicował zamek i okolice.
   Spacerkiem z dworku dotarliśmy na wiśnicki zamek. Położony jest on na zalesionym wzgórzu, a został wzniesiony przez Jana Kmitę w drugiej połowie XIV wieku. W pierwszej połowie XVI wieku warownię rozbudował Piotr, piąty tego imienia z rodu Kmitów. Ostateczny wygląd zamek Wiśnicz zawdzięcza jednemu z najpotężniejszych  magnatów XVII wiecznej Polski , Stanisławowi Lubomirskiemu .W latach 1615-1621 gotycka warownia została przekształcona w barokowa rezydencję , do trzech istniejących wież dodano dwie następne, zamek zyskał fortyfikacje bastionowe na planie pięcioboku. Jednak wkrótce został splądrowany przez Szwedów , z czasem popadł w ruinę, dopiero po II wojnie światowej zaczęto przywracanie mu dawnej świetności. Obecnie zamkiem administruje Muzeum Ziemi Wiśnickiej. W jego wnętrzu wystawione są fotografie obrazujące wygląd zamku sprzed lat, oprócz tego w jego salach znajdują się XIX- i XX-wieczne meble, makiety różnych zamków oraz prace plastyczne uczniów nowowiśnickiego Liceum Sztuk Plastycznych. Do zwiedzania udostępniona jest również ogromna sala balowa, sala plafonowa z pozłacanym sufitem, czy sala akustyczna wykorzystywana kiedyś jako miejsce spowiedzi. Zadowoleni z pięknej i ciekawie spędzonej niedzieli wróciliśmy do Krzeszowic. Autorzy zdjęć: A. Bulicz i M.Dzidek.



Filmiki z wycieczki: