Słońce, turkusowe morze i siedem tysięcy lat historii. Przez stulecia Malta leżała w centrum śródziemnomorskich zmagań militarnych, ale dzisiaj wyspę najeżdżają wyłącznie turyści.
Malta nazywana jest wyspą słońca i historii. Piękno Malty zawarte jest nie w plażach ,czy nie zawsze w ciepłym morzu, lecz w unikatowych i różnorodnych zabytkach archeologicznych i architektonicznych, zgrupowanych na bardzo małej powierzchni.
Wyspy maltańskie-Malta, Comino i Gozo, leżą na samym środku Morza Śródziemnego, 93 km od Sycylii i 280 km od wybrzeży Afryki. Wszystkie wielkie cywilizacje świata zostawiły na Malcie swój ślad.
Siedem tysięcy lat żywej historii zostało tu dosłownie wyryte w kamieniu-od imponujących starożytnych świątyń Gqantija na Gozo, po jedyną w swoim rodzaju podziemną świątynię i cmentarzysko Hypogeum.
Wszędzie można podziwiać zabudowania historycznych miejscowości, pałace i kościoły.
Kusi Mdina,dawna stolica Malty-miasto ciszy, zatrzymany w czasie kawałek średniowiecznego świata.
Niezwykła jest także historia obecnej stolicy- La Valletta. Joannici wznieśli to miasto z piasku i kamienia, tworząc najpiękniejsze miasto obronne Europy. Klejnotem w koronie stolicy Malty jest katedra św. Jana.
Jest, to kompleks budowli z okresu joannitów (Kawalerów Maltańskich), gdzie znajdują się dwa najsłynniejsze dzieła Caravaggia, oraz relikwiarz w którym przechowywana jest prawa dłoń św. Pawła.
Do niezwykłego wydarzenia zwanego "cudem Mosty" doszło podczas II wojny światowej w miasteczku Mosta, gdzie do kościoła wpadała ogromna bomba, ale nie wybuchła.
Na Gozo w miejscowości Gharb wznosi się XVII wieczny barokowy kościół Ta'Pinu- jedno z najważniejszych miejsc pielgrzymkowych mieszkańców Malty i Gozo.
Rozbicie się w 60 r n.e .u wybrzeży Malty statku ze św. Pawłem na pokładzie, jest często uważane za najważniejsze wydarzenie"małej wyspy z wielką historią". Wyspa jest rajem, dla miłośników historii,sztuki
i aktywnego wypoczynku. Malta, to miejsce do którego warto wracać, dlatego Klub Podróżnika, tworzy grupę na kolejny wyjazd w październiku 2014 roku.
|
autor zdjęć St. Smereka |